• SUBSCRIBE
  • FACEBOOK
  • TWITTER

Cokolwiek nam dokucza w czasie pożywienia, coś nas zakuwa w podniebienie, odpowiednio

Wracamy po pełnym dniu profesji do domu, przygotowujemy jakieś drobne co nieco do spożycia oraz nagle.. przeszywa nas ból nie do zniesienia. Co dalej czynić? Jedna tabletka przeciwbólowa, druga, znacznie więcej już nie można… Mają wpaść znajomi, co tu uczynić… już wiem, pantomogram cefalometria tomograf, dzwonię, numer znam na pamięć. Jak najbardziej, proszę przyjść, czekamy. Idę jak na potępienie. Borowanie, wyrywanie, co jeszcze: A wszystko to pewno boli jak diabli. Pełny następny dzień spędzę na kanapie z bandażem na twarzy. Poszedłem. Usiadłem w fotelu niemal jak w samolocie. Porządny wieczór, czy ktoś może mi pomóc? Poszło jak z płatka. Znieczulenie nic nie dolegało. Zabieg – jaki zabieg? To ja miałem wyrwany ząb? Niemożebne, nic nie czułem. Aha, muszę przyjść za kilka dni do kontroli. Jak najbardziej że przyjdę, Rozumiem, kolejna wizyta to jedynie dwie plomby. Pełna przyjemność po mojej domenie. I tak nie będę nic czuł. Aby wizyta u każdego lekarza tak właśnie wyglądała! Chorowanie byloby przyjemnością. Odpowiednio, że ma kto dbać o moje zęby. I mogę jeszcze klika godzin przespać spokojnie do rana.

źródło:
———————————
1. czytaj na blogu
2. http://st-marien-schoeten.de
3. kliknij, aby poznać
4. zobacz poradnik
5. sprawdź ofertę

Comments are closed.